czwartek, 30 stycznia 2020

manipulatorzy

w tej mowie nienawiści 
umarło pełno zgliszczy
w tej mowie zatracenia
nie odnaleźli przebaczenia

w tym nurcie gwałtowników
zadeptali wiele kurników
w tym gwałcie bezlitośni
zwiędły pola miłości

w tym marszu śmiertelników
zastrzelono masy indyków
w tej głuszą ryczącej pomście
zapomnieli co znaczą uśmiechnięte dłonie 

w tej mowie nienawiści 
w tej mowie zatracenia
nie znaleźli już swego istnienia



środa, 29 stycznia 2020

***

o co zapytać ma 
słońce 
o co zapytać ma 
kwiat  

gdy ciągle w cieniu stoi 
słyszy głuchy grzmot 
burzowych w granacie 
chmur 

nie znałeś 
białego papierowego ptaka 
szarej ćmy 
płomieni barwnej tęczy

mówisz że wiesz 
że płatki czerwone znasz 
że zielone liście szepczą 

lecz gdzie 
prawdziwe gwiazdy tańczą