nas dwoje pośrodku życia
pośród kaskad żywych kolorów
złocistych promieni wschodzącego słońca
pośród pasm błękitnego nieba
nas dwoje u progu dnia
w bosych śladach zielonych traw
w cichym cieniu leszczyn
w czerwonym uśmiechu poziomek
nas dwoje u schyłku zmierzchu
pośród senności bladego księżyca
pośród migocących złotem gwiazd
pośród płaszcza czerniejącej nocy
nas dwoje na przeciw siebie
pośród naszych stóp w ciepłym piasku
pośród spokojnych fal szumiącego oceanu