niedziela, 9 lutego 2014

małym człowiekiem

jestem mały
powiedział człowiek
całując czoło 
boga

jestem słaby 
powiedział człowiek 
unosząc ramiona 
słońca

jestem niepotrzebny
powiedział człowiek
prowadząc mostem
kulawego ślepca

jestem ociemniały
rzekł
zapalając kaganek
w mrocznej małej izdebce

Zapomniał kim jest. Przybrany iluzją, w sercu
schował Boga. W codziennym ferworze cicho myślał:
"Czy kwiat może mnie kochać?" 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz