w moje głowie żyją anioły
bez skrzydlatych piór
bez okrągłych aureoli
bez wyblakłych kościelnych farb
w moim sercu mieszkają anioły
o świetlistych promienistych ramionach
niczym jutrzenka wschodzącego słońca
niczym pasma siedmiokiej tęczy
w moim wewnętrznym domu goszczą anioły
które w złocie oświetlają okna
które zielenią głaszczą bose trawy
które w błękicie zawieszają papeterię nieba
u progu waszych wnętrz stoją anioły
w swej ciszy bardzo wymowne
kto z was ich głos słyszy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz