ukołysze
białe snu prześcieradła
już śpisz
kot czule pieści podłogę
ukołysze
dwie rzęsy na sennych powiekach
już śpisz
boskie z nieba rodzą się gwiazdy
ukołysze
spokój uśpionego oddechu
już śpisz
rozebrany z człowieczej skorupy
rozbudzony
już nie śpisz
krzywych zwierciadeł zwaliły się mury
Czy dla Ciebie też już zwaliły się "mury krzywych zwierciadeł" Czytelniku, który czytasz te słowa młodej polskiej poetki? Jeśli nie - to odwiedziłeś ten blog zbyt wcześnie. Powróć tu z innej czaso/przestrzeni...
OdpowiedzUsuń