tak cicho
dotknij mojej dłoni
tak cicho
jestem jestem
mówiłam
siedziałaś zapatrzona w okno
mówiłam
pogłaskałem twoje włosy
tak cicho
popatrz w moje oczy
tak cicho
dotykaj dotykaj
mówiłam
miałaś konwalie w dłoni
tak cicho
Gdy odeszłaś zrobiło się tak cicho.
Na ścianie pozostał obrazek konwalii.
Podobno anioły nie mówią.
Czy to twój usłyszałem nie-dotyk?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz