rozpromieniłam moje ramiona
promieniami wschodzącego i zachodzącego słońca
w sercu ożywiłam uśpionego anioła
który różem wyłonił się z wnętrza
w wewnętrznym obrazie błękit malował spokój
by z wnętrza wyjść i stać się ochronną opoką
by z wnętrza wyjść i stać się ochronną opoką
w wewnętrznym obrazie zieleń stała się odwagą
by w zewnętrznym niepokoju stać się solidną powagą
by w zewnętrznym niepokoju stać się solidną powagą
w wywnętrzmy obrazie w pomarańczy wzrosła wola
by w domorosłym świecie boska wola rozpostarła skrzydła
by w domorosłym świecie boska wola rozpostarła skrzydła
w wewnętrznym świecie czerwienią zapłonął ogień
by w ludzkim nieporządku zaprowadzić boski porządek
by w ludzkim nieporządku zaprowadzić boski porządek
w wewnętrznym świecie żółte zapisały się stronice
by pośród ludzkiej głupoty otworzyć księgi boskiej mądrości
👏👏👏👏👏🙏🍀💚❤️🌹💕W tych słowach ujrzałam tęczowych Aniołów w całej swojej krasie. Pięknie dziękuję.
OdpowiedzUsuń👏👏👏👏👏🙏🍀💚❤️🌹💕W tych słowach ujrzałam tęczowych Aniołów w całej swojej krasie. Pięknie dziękuję.
OdpowiedzUsuń