utuliłam motyla
o poszarpanych skrzydełkach
ten wicher wyrwał go z traw
o poszarpanych skrzydełkach
ten wicher wyrwał go z traw
gdy lekkość ziemi unosił
uniosłam dotyk
ledwie skrzydełek rozpostartych
wznoszących oczy tęczy
żywą iskrą uśmiechu
ciało motyla ubrałam
w pieszczocie nagiego dotyku
gdy niczym ćma
lgnę do twojego spotkania
w ręku
twą dłoń spotkałam
w delikatnych motylich skrzydłach
"Nic piękniejszego ponad życie, w życiu
- nic ponad czar miłości."
Carpio Lope de Vega
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz