czwartek, 13 września 2012

w świetle dnia


budzi się poranek
z cicha rozbudzony obejmuje
świat gładzi korony drzew
wonnie rozchyla płatki kwiatów

jeden krok
tak wiele uśmiechu wnosi
siedmiomilowym bosym śladem
gdy gładzi grzywy polnych traw

tak wiele
gdy dłoń unosi się śmiechem
pośród śpiewu niezapominajek
me serce beztroskim zwie się dzieckiem

budzi się poranek
jeden krok
dłoń unosi się śmiechem

Śmiech dziecka - promień słońca pośród burzy,
ciepły serca dotyk, gra w zielone...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz