na
raz
opowiemy
kilka prawd
o
życiu
co
gaśnie za dnia
o
miłości
co
płonie jak ćma
gdy
gdy
pocałunek świecy spotka
o
czasie
co
piaskiem zasypuje pustynie
o
morzu
co
łzy ziemi chowa
kaleczę
skały imię
na
nagim nagrobku
boga
o wybaczenie proszę
by
odszedł mrok
czarnej
nocy
"Moje
światło przewodnie nagle zgasło,
a
wokół nie znajdowałam nikogo,
kto
mógłby je zapalić."
Jonathan
Carroll "Na pastwę aniołów"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz