gęsie
pióro w kałamarzu
czysta
kartka pergaminu na biurku leży
przy
nim dziewczyna zasiada
pióro
w jej dłoni delikatnie papier pieści
z
atramentowych liter cały dramat się wyłania
niemy
krzyk serca przedzierający się przez ciszę
niewyraźny
obraz czwartego aktu spojrzenia
p
s wybacz podpis niepoprawna
zakorkowana
szklana butelka w dłoni
już
nie bo fala morska ją unosi
coraz
dalej na wzburzonych grzywach
w
pianie morskiej toni z oczu znika
nadawca
upadała ziemia adresat biały anioł niebo
ale
czy istnieje samą siebie pyta
wciąż
nad brzegiem samotnie stoi
piorun
niebo przeszywa sztorm nadchodzi
nowa
sztormowa fala w sercu się tworzy
chmury
nabrzmiałe od krwawych łez
tęsknota
ale za czym samą siebie pyta
pustka
ale kto ją stworzył nie zna odpowiedzi
butelka
o skały roztrzaskana
atramentowe
litery fale rozmyły
szum
morza jedna łza
Pamięci
jednego istnienia. Wciąż tak bardzo kocham...
"...zostałyśmy
stworzone, żeby dotrzymywać sobie nawzajem towarzystwa.
Dwie
dziwne dziewczynki odnalazły się w najdziwniejszy sposób - w
deszczu,
który
jedna z nich poczuła, kiedy druga odchodziła."
Alice
Sebold
"Nostalgia
anioła"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz